Zapiekające się pierścienie tłokowe w silnikach 1.6 MPI? To może być przyczyną zwiększonego poboru oleju samochodowego

Zwiększony pobór oleju przez dany silnik nie brzmi jak poważny problem, ale czasem może stać się prawdziwym utrapieniem. Mamy na rynku silniki – jak 1.6 MPI – w których utrapienie to jest niemal gwarantowane, a przyczyny tego zjawiska są więcej niż oczywiste.

Przymierzam się do zmiany auta – pisze do nas Krzysiek, stały klient iParts.pl – i mam na oku ładnego volkswagena z silnikiem 1.6 MPI. O samym silniku nie wiem zbyt wiele. Wcześniej słyszałem, że jest naprawdę niezły, ale ostatnio trafiłem na kilka informacji o tym, że silniki 1.6 MPI po 100 tys. km zaczynają notorycznie brać olej. I teraz nie wiem, czy i na ile się tym przejmować. Niby ta upatrzona przeze mnie bryka ma na liczniku już blisko 120 tys., ale właściciel zarzeka się, że oleju nie bierze wcale więcej niż za pierwszej nowości. Czy powinienem się spodziewać problemów z poborem oleju? Jaka jest pewność, że wystąpią?

To prawda, silniki 1.6 MPI mają renomę łasych na olej samochodowy. W internecie pełno jest opinii potwierdzanych przykładami, z których wynika, że 1.6 MPI nie jest olejowym abstynentem i że naprawdę lubi sobie golnąć. Pytanie tylko, które z tych opinii dotyczą faktycznego problemu i z czego ten pobór oleju może wynikać?

Kiedy możemy mówić o tym, że silnik bierze olej?

Żeby rozpatrywać temat brania oleju przez silniki 1.6 MPI czy jakiekolwiek inne jednostki napędowe, należałoby zacząć od określenia, w którym momencie mamy do czynienia z wciąż zwykłym zjawiskiem, a w którym z faktycznym problemem. Mówimy o zwykłym zjawisku, ponieważ z zasady każdy silnik bierze olej. Każdy, nie tylko 1.6 MPI. Nie wynaleziono dotąd jednostki, która by ten olej dodawała do układu, choć bywają przypadki, kiedy kierowca zaczyna mieć wrażenie, że ktoś mu nocą ten olej po kryjomu dolewa. O takim zjawisku pisaliśmy w jednym z naszych poradników i tam znajdziecie dokładną jego przyczynę. Na teraz musi Wam wystarczyć to, że jeśli w Waszym aucie oleju silnikowego zaczyna tajemniczo „przybywać”, nie ma już miejsca na żarty – musicie dokonać natychmiastowego przeglądu.

Każde auto osobowe bierze olej przeciętnie w tempie do 0,5 l na 1 tys. km. Im nowsze auto, im lepiej spasowany silnik, tym mniej tego oleju bierze. Lampka alarmowa powinna Wam się włączyć dopiero po przekroczeniu wartości 0,5 l na 1 tys. km. Przy zużyciu 1 l na 1 tys. km macie już prawdziwy problem. Z czego ten problem może wynikać?

Co jest najczęstszą przyczyną poboru oleju w silnikach 1.6 MPI?

Każdy silnik ma swoją specyfikę, z której wynikają również charakterystyczne dla niego zestawy awarii pojawiających się w większości jego egzemplarzy. Z silnikami 1.6 MPI jest o tyle dobrze, że są to jednostki stosowane często i szeroko, a przez to i zostały doskonale poznane przez kierowców i mechaników. Dzięki temu wiemy na przykład, że 1.6 MPI faktycznie – dokładnie tak, jak pisał to nasz klient – mają tendencję do brania oleju i że faktycznie zwykle problemy te pojawiają się już po 100 tys. km. W jednym silniku będzie to przy 120 tys. km przebiegu, w innym dopiero po 200 tys. Może być też i tak, że zjawisko brania oleju w ogóle nie wystąpi, w końcu każdy silnik pracuje nieco inaczej i inaczej też będzie przebiegało jego zużycie. Jeśli już jednak w Waszym 1.6 MPI zauważycie wzrost zużycia oleju do poziomu powyżej 0,5 l na 1 tys. km, wówczas możecie śmiało zakładać, że winę za to ponoszą zapieczone lub po prostu starte pierścienie tłoków. Jak do tego dochodzi?

Dlaczego dochodzi do zapiekania się pierścieni tłokowych w 1.6 MPI i nie tylko?

Zjawisko zapiekania się pierścieni tłokowych polega na tym, że pierścienie te (będąc umieszczonymi w rowkach tłoka), tracą swoją domyślną, niezbędną do prawidłowego funkcjonowania zdolność do swobodnego ruchu. A tracą ją z tego powodu, że gromadzący się w rowkach nagar osadów i zanieczyszczeń ruch ten kompletnie blokuje.

W normalnych warunkach pracy pierścienie tłokowe zapewniają szczelność między tłokiem a ścianką cylindra, co jest kluczowe dla utrzymania właściwej kompresji w silniku oraz dla minimalizowania wycieku oleju do komory spalania. Gdy pierścienie tłokowe zapiekają się, tracą one zdolność do właściwego dopasowania się do ścianek cylindra, co prowadzi do:

• spadku kompresji,
• wzrostu zużycia oleju,
• a nawet do uszkodzenia silnika.

Oczywiście, zanim dojdzie do poważniejszych uszkodzeń, wyciekający przez zapieczone pierścienie olej narobi wiele innego typu bałaganu. Będzie bowiem spalany, będzie się osadzał na denkach tłoków, będzie też grubą warstwą smoły oblepiał kolektor wydechowy.

Przyczyny zapiekania pierścieni tłokowych mogą być różne, w tym niewłaściwa eksploatacja, niewystarczająca lub nieodpowiednia jakość oleju, nadmierna akumulacja nagaru i osadów, a także problemy z chłodzeniem silnika. Mogą też w końcu, jak w przypadku 1.6 MPI, być problemami wpisanymi w zwykłą eksploatację silnika. Czy nazwiemy to wadą, czy charakterystyką silnika – dla właścicieli aut z tymi jednostkami nie ma to większego znaczenia. Ważne, aby wiedzieli, czego należy się spodziewać, bo tylko w ten sposób mogą i zapobiegać, i przygotować się na ewentualne problemy.

Jak zapobiegać zapiekaniu się pierścieni tłokowych i zwiększeniu poboru oleju?

Zapobieganie zjawisku zapiekania się pierścieni tłoków w silnikach 1.6 MPI i nie tylko, obejmuje:

• regularną konserwację silnika,
• używanie oleju odpowiedniej jakości i specyfikacji,
• unikanie warunków pracy mogących sprzyjać nagromadzaniu się osadów (częste jazdy na krótkich dystansach czy zbyt niskie obroty silnika).

Regularne serwisowanie silnika i kontrolowanie stanu pierścieni tłokowych jest kluczowe dla zapewnienia ich prawidłowej pracy. Możecie też śmiało stosować dodatki do oleju oraz płukanki do silnika, które pomogą Wam zadbać o jego stan. Zarówno dodatki, jak i płukanki do silników 1.6 MPI znajdziecie w naszej ofercie, na iParts.pl.