Wśród kierowców i właścicieli aut utrwaliło się przekonanie, że części przeznaczone na tzw. pierwszy montaż w każdym przypadku są lepszym rozwiązaniem niż części dostępne na rynku wtórnym. Okazuje się jednak, że w przypadku opon samochodowych sprawa ta nie jest wcale taka prosta i oczywista. Wymagania producentów aut nie zawsze bowiem pokrywają się oczekiwaniami kierowców, co na przykładzie ogumienia widać najlepiej.

Opony pierwszego montażu, czyli jakie?

Opony pierwszomontażowe (OE – original equipment), zwane również oryginalnymi, to opony, w które wyposażony jest samochód zjeżdżając z taśmy produkcyjnej. I choć nazwa „oryginalne” brzmi bardzo poważnie i zachęcająco, nie oznacza wcale, że opony takie pod każdym względem przewyższają opony dostępne na rynku wtórnym. Dlaczego?

Wszystkie różnice pomiędzy oponami pierwszego montażu, a ich zamiennikami, wynikają z nieco innych oczekiwań producentów aut oraz ich domyślnych użytkowników. Różnice te sprawiają, że każda opona pierwszomontażowa posiada bardzo wyraźne zalety, ale ma też i wady.

Jakie są zalety opon pierwszomontażowych?

Największą zaletą opon OE jest ich doskonałe współgranie z samochodem. Przejawia się to m. in. w doskonałym dopasowaniu do właściwości motorycznych i trakcyjnych pojazdu. W kwestii tzw. kierowalności, czyli skłonności opony do optymalnego przekazywania zamiarów kierowcy na sposób i kierunek jazdy samochodu, opony pierwszego montażu z reguły górują nad oponami z rynku wtórnego, jednak nie tyle przez swoje właściwości, co przez dopasowanie do danego modelu. Sami właściciele aut, o ile nie mają wsparcia naprawdę fachowego dostawy, nie są w stanie dobrać do swojego auta opon, które tak dobrze dbałyby o łatwość prowadzenia samochodu.

Podobnie rzecz ma się w przypadku takich cech ogumienia, jak opory toczenia oraz hałas i komfort jazdy. W ich przypadku również zazwyczaj opony pierwszomontażowe górują nad zamiennikami i również głównie dzięki temu, że konstruktorzy aut zwykle lepiej potrafią dobrać opony do danego modelu, niż robią to sami kierowcy.

Czy opony OE mają jakieś wady?

Mają, zwłaszcza dwie. Pierwszą wadą opon pierwszego montażu jest fakt, iż są one homologowane pod kątem przyczepności na suchej nawierzchni. Cecha ta może wprowadzać w błąd, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że opony z rynku wtórnego optymalizowane są pod kątem przyczepności na nawierzchni mokrej.

Drugą, znacznie poważniejszą wadą opon OE, jest ich wytrzymałość. Producentom aut niespecjalnie zależy na tym, aby opony pierwszomontażowe były szczególnie trwałe, dlatego pod tym względem spełniają one jedynie minimalne wymagania.

Co wiemy o oponach z rynku wtórnego?

Opony dostępne na rynku wtórnym produkowane są w taki sposób, aby jak najlepiej spełniać oczekiwania użytkowników. Oznacza to, że producenci tego typu ogumienia skupiają się nie tylko na tym, czego kierowcy oczekują od opon samochodowych, ale również starają się zaoferować im takie produkty, które będzą najlepiej dopasowane do ich indywidualnej charakterystyki jazdy.

Jakie są mocne strony opon z rynku wtórnego?

Wśród mocnych stron opon dostępnych na rynku wtórnym, na pierwszy plan wybija się wysoka odporność na zużycie oraz wspomniana już optymalizacja pod kątem przyczepności na mokrej nawierzchni.

Jeśli chodzi o przyczepność, to przewaga zamienników nad ogumieniem pierwszomontażowym wynika stąd, iż największe problemy z przyczepnością generuje właśnie nawierzchnia mokra (ewentualnie oblodzona) i to ona stanowi najlepszy punkt odniesienia. Natomiast w przypadku odporności na zużycie, opony z rynku wtórnego wyraźnie górują nad oponami OE głównie ze względu na swoje dopasowanie do oczekiwań użytkowników. A użytkownicy w pierwszej kolejności oczekują od opon tego, iż będę im one służyć jak najlepiej i jak najdłużej.

Czy opony z rynku wtórnego mają jakieś wady?

Wszystko tak naprawdę zależy od jakości opony oraz od tego, czy została dobrze dobrana do danego modelu auta. W większości przypadków, jeśli kierowcy nie starają się wybierać markowych opon, a ich dostawcy nie wykazują zaangażowania w prawidłowy dobór ogumienia do samochodu, taka opona wypada słabiej względem pierwszomontażowej, zwłaszcza jeśli chodzi o kierowalność, przyczepność na suchej nawierzchni, opory toczenia czy hałas i komfort jazdy. Jeśli jednak opona zostanie dobrana rozsądnie i starannie, nie powinna okazać się w żadnym wypadku gorsza od oryginalnej.