Producenci aut umieszczają w swoich samochodach rozwiązania, które mają ułatwić życie kierowcom, przyczynić się do prawidłowej eksploatacji pojazdu, ale jednocześnie skłonić właścicieli do korzystania z usług profesjonalnych serwisów. Jednym z rozwiązań, które spełnia wszystkie te trzy funkcje, jest inspekcja serwisowa. Czym tak naprawdę jest? Jaką postać przybiera i czy faktycznie jedynie profesjonalny mechanik jest w stanie ją wykasować? Sprawdźmy!

Czym jest i czemu służy komunikat dla kierowcy nazywany powszechnie „inspekcją serwisową”?

Odkąd w samochodach pojawiły się komputery pokładowe, producenci aut prześcigają się w dodawaniu kolejnych funkcji korzystających z ich obecności i poszerzających możliwości każdego pojazdu. Jedną z takich funkcji, której wprowadzenie stało się możliwe dzięki rozwojowo technologii motoryzacyjnej, jest właśnie inspekcja obsługi.

Inspekcja obsługi przybiera postać komunikatu wyświetlającego się na ekranie komputera pokładowego w postaci:

  • ikonki przedstawiającej symbol klucza,
  • wyraźnego widocznego napisu „SERVICE”,
  • dowolnej kombinacji tych lub innych symboli połączonych z konkretnymi wartościami liczbowymi.

W niektórych modelach aut inspekcja serwisowa wyświetlana jest jako połączenie np. ikonki z liczbą kilometrów (np. 12 372 km). W zależności od modelu liczba ta odnosić się będzie do:

  • ilości kilometrów, po której przejechaniu powinniście udać się na przegląd do warsztatu,
  • ilość kilometrów, które pokonaliście od momentu ostatniego przeglądu.

W celu rozszyfrowania znaczenia tej wartości, musicie zajrzeć do instrukcji swojego pojazdu.

Bez względu na to, do czego odnosi się ewentualna liczba kilometrów, wyświetlenie się komunikatu „inspekcja serwisowa” ma na celu przypomnienie kierowcy o zbliżającym się terminie następnego przeglądu. Informacja ta będzie się wyświetlać tak długo, aż kierowca uda się na przegląd, a serwisujący auto mechanik zwyczajnie ją wykasuje. Jednak właściciele aut nie zawsze chcą lub mogą czekać z wykasowaniem inspekcji serwisowej na wizytę w warsztacie. Czy i kiedy możecie zrobić to samodzielnie?

W jakich sytuacjach samodzielne kasowanie inspekcji serwisowej może okazać się niezbędną umiejętnością kierowcy?

Inspekcja serwisowa, jako komunikat wyświetlany na ekranie komputera pokładowego, pełni 3 podstawowe funkcje:

  1. Zwalnia kierowcę z konieczności pamiętania o kolejnych terminach przeglądów.
  2. Pozwala zachowywać prawidłowy interwał przeglądów i wymian części lub płynów eksploatacyjnych (zwłaszcza oleju).
  3. Składnia właścicieli aut do korzystania z usług profesjonalnych serwisów samochodowych.

Trzeci z wymienionych punktów realizowany jest w ten sposób, że informacji o sposobie kasowania informacji serwisowej nie znajdziecie w żadnej instrukcji czy oficjalnych poradnikach. Wiedza o tym, jak należy to robić, trzymana jest w tajemnicy przed kierowcami, a ponieważ i tak zwykle do niej docierają, z każdym kolejną generacja aut kasowanie informacji serwisowej jest celowo przez producentów zmieniane, utrudniane i komplikowane. Dzieje się to ze szkodą zwłaszcza dla tych kierowców, którzy chcą samodzielnie zajmować się swoimi samochodami (bo np. nie mają zaufania do mechaników, chcą sami decydować o rodzaju i jakości wszystkich wymienionych części oraz płynów lub zwyczajnie chcą czerpać przyjemność z pracy nad własnym autem) czy też celowo skracają interwały wymian.

Chyba największymi wrogami współczesnych producentów aut są kierowcy, którzy celowo i w pełni świadomie skracają interwały wymiany oleju silnikowego i innych płynów eksploatacyjnych, zwiększając tym samym trwałość poszczególnych układów i podzespołów w swoich autach. Kasowanie inspekcji serwisowej również dla nich jest sporym utrudnieniem, ponieważ pojawiające się w ich przypadku komunikaty mają się nijak do interwałów wymian, jakie sami sobie narzucili.

W jaki sposób przeprowadza się kasowanie inspekcji serwisowej w poszczególnych modelach aut?

Mimo starań producentów aut dążących do utrudnienia życia kierowcom chcącym samodzielnie kasować inspekcję serwisową, czynność ta nadal w większości modeli jest dość prosta do wykonania. Z reguły polega na naciśnięciu różnych przycisków w określonej kolejności. Cały sekret w tym, aby kolejność tę poznać. I choć klucza to tego rodzaju szyfrów nie znajdziecie w żadnej instrukcji, internet pełen jest przygotowywanych przez zwykłych kierowców poradników, jak poradzić sobie z kasowaniem inspekcji serwisowej w konkretnym modelu auta. Wystarczy tylko poszukać.