Trudno już teraz powiedzieć, czy to rozwiązanie przyjmie się szeroko w światowej motoryzacji. Można natomiast śmiało powiedzieć już teraz, że Valeo AquaBlade to prawdziwa innowacja na rynku wycieraczek samochodowych. W czym tkwi jej sekret?

Całkiem niedawno, przy okazji omawiania wycieraczek z serii Bosch Aerotwin, w poradniku „Wycieraczki samochodowe Bosch Aerotwin. Co wyróżnia je na tle konkurencji? Czy słusznie zaliczane są do klasy premium?” stwierdziłem, że samo działanie wycieraczek nie zmieniło się od ponad 100 lat. Od początku ich istnienia chodziło o to, aby wycieraczki swoimi ruchami zrzucały czy też ściągały z szyby samochodowej wodę spadającą na nią czy to z racji padającego deszczu, czy też – nieco później – za sprawą spryskiwaczy i rozpylanego przez nie płynu. Nadeszła jednak chwila, w której ta jedna rzecz uległa zmianie. Innowacja wprawdzie nie usunęła zasad funkcjonowania wycieraczek, ale z całą pewnością mocno je zmieniła. Za sprawą systemu Valeo AquaBlade wycieraczki przejęły rolę spryskiwaczy i same zaczęły rozprowadzać płyn do szyb, jednocześnie ściągając go z szyby samochodowej. Jaki w tym sens? Jaki powód do podobnej innowacji? Czy rozwiązanie to faktycznie przekłada się na korzyści dla kierowcy?

System wycieraczek Valeo AquaBlade kończy epokę tradycyjnych spryskiwaczy szyb? Czy to rozwiązanie ma szansę się przyjąć?

Do spryskiwaczy szyb, umieszczanych poniżej przedniej szyby każdego praktycznie samochodu, zdążyło się już przyzwyczaić kilka kolejnych pokoleń kierowców. Przez całe dziesięciolecia nie tylko nie znaleziono lepszego rozwiązania na rozprowadzanie płynu do szyb, ale zwyczajnie w ogóle sobie takiego rozwiązanie nie wyobrażano. A przecież spryskiwacze oraz sposób, w jaki działają, ma też i swoje wady. Wśród nich są wady tak oczywiste, jak:

Jednak oba te problemy, choć łatwo zauważalne i często spotykane, tracą zupełnie na znaczeniu przy tym, co wynikło z szeroko zakrojonych badań nad wpływem dobrej widoczności na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Okazało się bowiem, że spryskiwacze zraszające przednią szybę podczas jazdy z prędkością 50 km/h i większą, mogą przyczynić się do powstawania zagrożenia na drodze. W jaki sposób?

Kojarzycie ten moment, ten ułamek sekundy pomiędzy zroszeniem przedniej szyby płynem ze spryskiwaczy a ściągnięciem go piórami wycieraczek? Ten ułamek sekundy, obliczony na ok. 320 ms, to moment, w którym obraz dla patrzącego do przodu kierowcy pozostaje rozmyty. Rozmycie to z kolei w sytuacji awaryjnej przekłada się na opóźnioną reakcję i drogę hamowania wydłużoną o 4 metry. Gdyby więc płyn do spryskiwaczy nie był wyrzucany w postaci strumienia na szybę i gdyby nie te 320 ms, zanim zostanie on wytarty przez wycieraczki, w sytuacji awaryjnej każdy kierowca miałby szansę zareagować szybciej i skrócić swoją drogę hamowania o 4 metry. A 4 metry to nieraz różnica pomiędzy szczęściem i nieszczęściem. I właśnie dlatego wycieraczki Valeo AquaBlade mają szansę zmienić motoryzację. W jaki sposób?

Jak zbudowane są wycieraczki Valeo AquaBlade? Z czego składa się cały system czyszczenia szyb od Valeo?

Z pozoru budowa wycieraczek Valeo AquaBlade jest niemalże identyczna z tym, co znamy od innych producentów. Mamy tu nowoczesne wycieraczki jednoczęściowe, bezszkieletowe, płaskie i aerodynamiczne, elastyczne na tyle, że bez problemu przylegają mocno do szyby na całej długości pióra. To, co również może się bardzo spodobać, to niezwykła prostota montażu i demontażu piór oraz naprawdę dobre wykonanie. Ale prawdziwy sekret wycieraczek Valeo AquaBlade tkwi w dwóch elementach, czyli w:

  1. Kanalikach doprowadzających płyn do spryskiwaczy prosto do pióra wycieraczek – płyn transportowany jest przewodami, poprzez ramię wycieraczki, aż do specjalnie zbudowanego pióra i tam, pod niemałym ciśnieniem, natryskiwany jest podczas pracy wycieraczek prosto na szybę. Nie ma więc już problemy z „kałużami” płynu na szybie, nie ma żadnych opóźnień z ich wytarciem. Wszystko dzieje się w jednym i tym samym momencie.
  2. Budowie całego układu czyszczenia szyb – Valeo AquaBlade to nie są same wycieraczki, to kompletny układ dbający o czystość szyb i nasze bezpieczeństwo. W systemie tym nie ma już spryskiwaczy i znacznej części przewodów niezbędnych do doprowadzenia płynu do samych dysz. Jest za to więcej miejsca i sprawniejsze działanie samych wycieraczek.

Valeo AquaBlade zapewniają lepszą widoczność i większe bezpieczeństwo, ale jakim kosztem? Otóż, trudno tu tak naprawdę mówić o jakichkolwiek kosztach. Wręcz przeciwnie, wypadałoby wspomnieć o oszczędnościach, bo te okazują się być wcale niemałe. Z testów producenta wynika jasno, że cały system Valeo AquaBlade zmniejsza zużycie płynu do spryskiwaczy aż o 50% względem tradycyjnego rozwiązania. A wszystko to przy zachowaniu co najmniej równie dobrych efektów oczyszczania szyby. Jeśli rozwiązanie to w praktyce okaże się równie dobre, jak wygląda to w teorii, przyjdzie nam się na dobre pożegnać ze starymi dobrymi spryskiwaczami.