Marzy Wam się więcej mocy pod maską? A komu się nie marzy? Niektórzy kierowcy eksperymentujący z tuningiem mechanicznym zdecydowali się na strumienice właśnie w celu zwiększenia liczby koni mechanicznych. Czy słusznie? Jakie efekty można w ten sposób osiągnąć?

O strumienicach zrobiło się głośno jakiś czas temu, głównie za sprawą mediów społecznościowych i kanałów prowadzonych przez ekspertów od motoryzacji. Na kanałach tych miała miejsce swoista wojna na argumenty mające przemawiać czy to za skutecznością strumienic, czy przeciw wykorzystywaniu podobnych rozwiązań. Z całą pewnością na całym tym zamieszaniu najbardziej skorzystali sami producenci strumienic, dla których była to po prostu (nie zawsze darmowa) reklama. Czy jednak strumienice faktycznie potrzebują reklamy? Czy zasługują tak na te dobre, jak i na te złe opinie? Jaka jest prawda o strumienicach i ich zastosowaniu w samochodach z silnikami wolnossącymi?

Czym jest strumienica? W jakich układach najczęściej się ją montuje?

Pomijając definicję strumienicy, która przewiduje różne jej warianty i zastosowania, w omawianym przez nas przypadku jest to urządzenie zasilane gazami, służące do wytworzenia różnicy ciśnień pomiędzy zbiornikiem ssawnym a ciśnieniem w komorze tłocznej. A tak po ludzku? Aby silnik wolnossący (benzynowy czy Diesla) mógł pracować, jak należy, musi mieć sprawny system odprowadzania spalin. Spaliny są z niego odsysane właśnie zgodnie z zasadą różnicy ciśnień. W naszym przypadku zbiornikiem ssawnym jest więc strumienica wraz z całym układem wydechowym, a komorą tłoczną jest komora spalania silnika spalinowego. W strumienicy powstaje podciśnienie (pod wpływem trafiającej do niej spalin), które wysysa lub też raczej przyśpiesza wysysanie ich z komory spalania.

Strumienica tłumik przelotowy 2000-3000 płaski 405x175x105 mm SR rura 60 mm JMJ ceramiczny

Strumienica tłumik przelotowy 2000-3000 płaski 405x175x105 mm SR rura 60 mm JMJ ceramiczny

Tak wygląda działanie strumienicy w przypadku jej najczęstszego zastosowania, czyli w układzie wydechowym. To właśnie tam montuje się ją zdecydowanie najchętniej. W samochodach można też jednak trafić czasem na strumienice w układzie dolotowym, jednak to rozwiązanie jest dużo mniej popularne.

Co daje strumienica? Z myślą o jakim efekcie kierowcy decydują się na jej montaż?

Już z samego opisu działania można się domyśleć, do czego w ogóle ta strumienica służy i w jakim celu się ją zakłada. Ideą strumienicy jest zwiększenie, czy inaczej przyspieszenie opróżniania komory silnika ze spalin. Spaliny ta, jak zapewne wiecie, wpływają niekorzystnie na temperaturę spalania mieszanki paliwowo-powietrznej, a więc i potencjalnie na moc silnika. Oczyszczając komorę silnika ze spalin, strumienica ma stwarzać lepsze warunku do pracy dla jednostki napędowej, co – przynajmniej według zamysły producentów tego typu urządzeń – ma przełożyć się na moc obliczaną w koniach mechanicznych. Krótko mówiąc, założenie strumienicy w układzie wydechowym ma dać kierowcy więcej koni mechanicznych do rozdysponowania. Tak przynajmniej wygląda to w teorii. A co pokazuje praktyka?

Jaki efekt przynosi założenie strumienicy? Czy faktycznie warto ją zamontować?

Sprawa z efektami założenia strumienicy w układzie wydechowym nie jest wcale prosta. Może warto byłoby zacząć od zastrzeżenia, iż zdaniem niektórych korzyści, jakie może zapewnić strumienica, zależne są w pierwszej kolejności od modelu auta, w którym zostanie założona. Teoria ta ma sens o tyle, że faktycznie strumienica może zachowywać się różnie w zależności od rodzaju silnika i typu układy wydechowego, do jakiego została dołączona. Są bowiem silniki i układy, do których nie sposób cokolwiek dodać. Wszystko jest tam już tak starannie wyliczone, że wszelkie modyfikacje przy wydechu przynoszą zmiany na gorsze. Tak dzieje się np. w niektórych modelach BMW. Z pewnością jednak można pomyśleć o strumienicy w układzie, w którym z jakiegoś powodu nie występuje żaden zbiornik pełniący rolę zbiornika ssawnego. Nadal jednak pozostaje kwestia tego, o ile taka strumienica jest w stanie faktycznie podnieść moc silnika. Przykłady pokazują, iż nie są to imponujące wzrosty.

Testy na hamowni przeprowadzane przez ekspertów pokazują, że założenie strumienicy w miejsce katalizatora przynosi średnio od 1,5 do 2 KM. Tu jednak zaraz pojawiają się wątpliwości, czy strumienicę założono w dobrze dobranym samochodzie i czy sama strumienica była odpowiedniej jakości. Wątpliwości te chyba już z nami pozostaną.

Czy używanie strumienic jest w Polsce legalne? Kiedy jej montaż jest zabroniony?

Same strumienice są urządzeniami w pełni legalnymi i dostępnymi na naszym rynku. Kilka z nich znajdziecie również w naszym sklepie, na iPartst.pl. Kwestia ich legalności dotyczy natomiast nie tyle zastosowania, co umiejscowienia. Nielegalnym i niezgodnym z polskim prawem jest bowiem umieszczanie strumienic w miejscu katalizatora. Wycinanie katalizatorów czy filtrów DPF z zasady jest nielegalne, a umieszczenie w ich miejscu strumienicy w żaden sposób tego faktu nie zmienia. Jeśli więc myślicie o usunięciu katalizatora i założeniu w tym miejscu strumienicy, to tego typu manewr należy uznać za niedozwolony.

Jeśli nie strumienica, to co? W jaki sposób można osiągnąć efekty nawet lepsze, niż te zapewniane przez strumienicę?

Kto z Was nie chce eksperymentować ze strumienicą, ale też nadal marzy mu się więcej koni pod maską, może spróbować z innymi, mniej kontrowersyjnymi rozwiązaniami. Jednym z takich rozwiązań jest z całą pewnością wymiana filtra powietrza na filtr sportowy lub po prostu filtr o lepszych parametrach. Jak pokazują przykłady, sama wymiana filtra na naprawdę dobry i odpowiednio dobrany potrafi zwiększyć moc silnika o ok. 8%.