Wymiana oleju to jedna z najczęściej wykonywanych czynności związanych z przeglądem i prawidłową konserwacją samochodu. Jeśli mamy do dyspozycji własny garaż, najlepiej z kanałem, wymiana taka jest niezwykle prosta. Jednak większość z nas nie posiada garażu i niekoniecznie chce płacić za wymianę oleju w profesjonalnym warsztacie. Co wówczas? Jedną z opcji jest użycie specjalnej pompki do wymiany oleju. A oto, jak się to robi.

Możliwe sposoby wymiany oleju silnikowego

Bez względu na posiadane warunki, a więc czy posiadamy własny garaż (z kanałem lub bez), czy też nie, wymiana oleju wiąże się z koniecznością schodzenia pod podwozie samochodu. W przypadku garażu z kanałem jest to niezwykle proste. Gorzej, jeśli całą operację musimy przeprowadzić pod chmurką. Jedynym sposobem jest wówczas lewarek i zestaw specjalnych podpórek. Nadal jednak część operacji przyjdzie nam przeprowadzić leżąc pod autem. Czy można tego jakoś uniknąć? Można. Możemy zlecić wymianę oleju mechanikowi i spokojnie poczekać na rachunek za wykonaną usługę lub też możemy skorzystać z pomocy urządzenia stworzonego specjalnie na takie okazje. Urządzenie to znane jest jako pompa do wymiany oleju lub wyciągarka do oleju i – jak sama nazwa wskazuje – służy do wyciągania oleju silnikowego. Jak należy ją prawidłowo używać?

Znaczenie wymiany oleju samochodowego

Zacznijmy od tego, że wymiana oleju jest jedną z najważniejszych czynności wpływających na stan silnika i jakość jego pracy. Jazda na przepracowanym oleju grozi wieloma bardzo kosztownymi konsekwencjami, lepiej więc czasem nawet przyśpieszyć termin jego wymiany, niż zmagać się z licznymi awariami układu silnikowego. Dotyczy to zwłaszcza samochodów poruszających się głównie po mieście, na krótkich odcinkach trasy. W ich przypadku, jeśli po odkręceniu korka wlewu oleju wyczujemy silny zapach benzyny, powinniśmy jak najszybciej wymienić olej, nawet jeśli do określonego w instrukcji terminu wymiany pozostało jeszcze sporo czasu.

Właściwe użycie pompy do wymiany oleju

Użycie pompy do wymiany oleju jest niezwykle proste. Wystarczy urządzenie to podpiąć do zasilania (zwykle źródłem zasilania jest akumulator samochodowy, należy więc podpiąć pompę do akumulatora), odkręcić i wyjąć bagnet do pomiaru poziomu oleju silnikowego, a następnie w jego miejsce wpuścić elastyczny przewód pompy. Elastyczność tego przewodu może nastręczać pewnych trudności (zwijający się przewód utrudnia wyciąganie oleju), należy więc w część wpuszczaną do miski olejowej wsunąć cienki, prosty drucik, który go usztywni.

Po uruchomieniu pompy, wyciągamy olej tak długo, aż urządzenie będzie w stanie go czerpać. Ze względu na dość skomplikowaną budową silnika i miski olejowej, musimy liczyć się jednak z tym, że nie uda nam się wyciągnąć całego oleju. Sukcesem będzie, jeśli w misce nie pozostanie więcej niż 500 ml starego oleju. Aby sprawdzić, jak sprawdza się nasza pompka i czy możemy z jej pomocą wymieniać olej w przyszłości, musimy za pierwszym jej użyciem zejść pod samochód i spuścić resztę oleju do jakiegoś naczynia. Ilość, jaką uda nam się zebrać, pokaże, czy pompa zdała egzamin.