Znajdź części

Krok 3 - By ułatwić wybór typu auta, m.in. informacje na temat mocy swojego pojazdu znajdziesz w dowodzie rejestracyjnym w rubrykach P.1, P.2, P.3.

Strona dowodu rejestracyjnego
1
Niepoprawne pole
2
Niepoprawne pole
3
Niepoprawne pole

TOP 10 najczęściej powtarzanych mitów na temat opon zimowych. Co koniecznie powinniście wiedzieć o zimówkach?

Środek zimy to najlepszy moment na rozmowę o oponach zimowych. W końcu to zimą najmocniej odczuwamy ich znaczenie. I choć wielu kierowców ma sporą praktykę w jeździe na oponach zimowych, wciąż żywe są wśród nas mity mogące na tę praktykę bardzo niekorzystnie wpłynąć. Co to za mity? Jakie to nieprawdziwe informacje na temat opon zimowych krążą w społeczności polskich kierowców?

TOP 10 najczęściej powtarzanych mitów na temat opon zimowych. Co koniecznie powinniście wiedzieć o zimówkach?

Najważniejsze informacje

Opony zimowe to temat, który regularnie powraca w okresie zimowym, wzbudzając dyskusje wśród kierowców. Chociaż ich rola w zapewnianiu bezpieczeństwa jest niepodważalna, wciąż istnieje wiele mitów i nieporozumień na ich temat. Nie każda opona z oznaczeniem M+S to zimówka, tak jak napęd 4x4 nie zwalnia z obowiązku ich używania. Opony całoroczne nie są równie skuteczne w trudnych zimowych warunkach, a już na pewno zimą nie sprawdzą się opony letnie. Poznajcie najczęściej powielane mity dotyczące opon zimowych, weryfikując je na podstawie faktów i doświadczeń ekspertów.

Mit 1. Opony z oznaczeniem M+S są oponami zimowymi

Nic z tych rzeczy. Skrót M+S pochodzi od angielskiego określenia Mud and Snow (błoto i śnieg) i żadną miarą nie jest jednoznacznym wskazaniem opony zimowej. Symbol ten nadawany jest przez samych producentów opon samochodowych, bez konieczności przejścia jakichkolwiek testów czy innego typu weryfikacji. Jego przeznaczeniem jest informowanie klientów, że dana opona powstała z myślą o trudnych warunkach drogowych. Nawet jeśli oznaczenie to ma „śnieg” w nazwie, nie oznacza wcale, że nie może być oznaczeniem klasycznej opony letniej. Pamiętajcie! Prawdziwe opony zimowe posiadają symbol trzech szczytów górskich z płatkiem śniegu (3PMSF) i jest to jedyne oficjalne potwierdzenie ich przystosowania do zimowych warunków, nawet jeśli niemal wszystkie opony zimowe posiadają również oznaczenie M+S.

Mit 2. Nowe opony letnie będą zimą równie skuteczne, jak lekko zużyte zimówki

Coś takiego jest po prostu fizycznie niemożliwe, choć wiele tu zależeć będzie ostatecznie od samej zimy. Zakładając jednak, że mówimy o zimie typowej dla naszego, polskiego klimatu, opony zimowe zawsze okażą się lepszym wyborem. Dlaczego?

Opony letnie tracą swoją elastyczność w niskich temperaturach (a zaczynają tracić od +10ºC w dół), co pogarsza ich przyczepność. Opony zimowe przy tej temperaturze zaczynają z kolei pokazywać dopiero pełnię swoich możliwości, zyskując przewagę nad letnimi.

Mit 3. Samochody z napędem 4x4 nie potrzebują opon zimowych

Ktokolwiek to wymyślił, musiał mieć wówczas bardzo zły dzień. Prawdą jest, że napęd na cztery koła pomaga w ruszaniu, a więc samochody takie będą sobie często w stanie poradzić z ruszaniem nawet w śniegu, ale nijak nie poprawia on hamowania czy sterowności na śliskiej nawierzchni. Opony zimowe są więc tego typu pojazdom nadal niezbędne dla zachowania pełnego bezpieczeństwa, niezależnie od rodzaju napędu, jakiego akurat używają.

Mit 4. Opony zimowe są potrzebne tylko wtedy, gdy pada śnieg

Z tym mitem w zasadzie rozprawiliśmy się już przy okazji mitu o rzekomej skuteczności zimą opon letnich. Chodzi bowiem o to, że opony zimowe to nie tylko bieżnik, który w prosty sposób kojarzony jest ze skutecznością na śniegu. Opony zimowe to także mieszanka gumowa, która pełnię swojej skuteczności pokazuje gdzieś dopiero przy temperaturze poniżej +10, a nawet +7°C. I to niezależnie od obecności śniegu. Opony zimowe zapewniają nam lepszą przyczepność na mokrych i zimnych nawierzchniach czy na nawierzchni suchej i zmrożonej. Chodzi również o temperaturę, nie tylko o śnieg czy lód.

Mit 5. Opony zimowe są głośniejsze od letnich

Ten mit dość często jest obalany przez motoryzacyjnych ekspertów, co pokazuje, że spotkać można się z nim wcale często. Skąd się wziął? Zapewne z dawnych lat, kiedy to zimówki faktycznie potrafiły być o kilka decybeli głośniejsze niż opony letnie. Teraz coraz częściej wygląda to jednak inaczej. Nowoczesne opony zimowe są obecnie projektowane tak, by generować poziom hałasu porównywalny z tym, co oferują nam opony letnie. Poza tym, o czym mało kto chce pamiętać, informacje o hałasie umieszczane na etykiecie opony nie oddają wcale dźwięku odbieranego przez kierowcę i jego pasażerów, ale np. przez przechodniów. A to potrafi mieć naprawę spore znaczenie.

Mit 6. Opony zimowe posiadają wyższe opory toczenia niż opony letnie

Kolejny mit będący pozostałością po dawnych doświadczeniach kierowców. Oczywiście, nadal możemy znaleźć zimówki o wyraźnie wyższych oporach toczenia, zwłaszcza jeśli porównamy je z oponami letnimi klasy premium. Jednak czy porównanie klasy ekonomicznej i klasy premium w ogóle ma sens? Czegóż innego należałoby się spodziewać, niż faktu, że budżetowe zimówki będą miały wyższe opory toczenia niż najlepsze i najdroższe opony letnie? Różnice w zastosowanych technologiach w oczywisty sposób przełożą się na efekty również i w tym zakresie.

Mit 7. Opony zimowe są droższe w eksploatacji, bo szybciej się zużywają

Owszem, opony zimowe faktycznie szybciej się zużywają, jeśli będziemy na nich jeździć do końca maja. A wszystko to tylko dlatego, że nie chciało nam się umówić na czas na wymianę opon czy też postanowiliśmy „zaoszczędzić”, celowo odwlekając moment wymiany. Używanie opon zimowych w odpowiednich dla nich warunkach nie tylko nie skraca, ale wręcz przedłuża ich żywotność. I dokładnie tak samo mamy z oponami letnimi. Stosowanie opon sezonowych zmniejsza zużycie opon letnich, co w dłuższej perspektywie będzie bardziej ekonomiczne i ekologiczne.

Mit 8. W trudnych warunkach opony całoroczne są równie dobre jak opony zimowe

Niestety nie, jeszcze nie i zapewne jeszcze przez jakiś czas nie. Wszyscy byśmy zapewne bardzo chcieli, żeby istniały technologie mogące zrównać pod względem skuteczności opony całoroczne z zimowymi. Wszystkim nam żyłoby się wówczas o wiele łatwiej. Niestety, coś takiego nadal jest nie do osiągnięcia. Zwłaszcza w tych naprawdę wymagających warunkach zimowych opony całoroczne nie są w stanie sprostać wyzwaniom. Co innego opony zimowe, zwłaszcza te arktyczne, które w największy mróz zachowują pełnię sprawności, radząc sobie z kopnym, sypkim śniegiem.

Mit 9. Opony zimowe nie nadają się do szybkiej jazdy

Bzdura. Wiele opon zimowych ma wysokie indeksy prędkości, porównywalne z oponami letnimi. Wszystko bowiem zależy od ich przeznaczenia nie związanego z sezonem, ale z typem auta, z którym mają współpracować. Opony zimowe dla mocnych aut sportowych i usportowionych istnieją i mają się dobrze. Musicie jedynie pamiętać, że również na takich oponach zawsze należy dostosować prędkość do warunków drogowych.

Mit 10. Opony zimowe są tylko chwytem marketingowym producentów

To już nawet nie jest mit, a zwykła teoria spiskowa. I jak wiele innych podobnych teorii, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Najprostsze testy porównujące ze sobą opony zimowe z letnimi czy nawet całorocznymi pokazują, co należy o tym myśleć. A jeśli kogoś podobne testy nie przekonują, to trudno – foliowych czapeczek wprawdzie w swojej ofercie nie posiadamy, ale za to mamy dobre liny holownicze. Przydadzą się każdemu, to w ten mit uwierzy.

Swoją przygodę z motoryzacją rozpocząłem w bardzo młodym wieku, w zaprzyjaźnionym warsztacie samochodowym. Obserwując pracę doświadczonych mechaników, zdobywałem wiedzę i umiejętności, co pomogło mi rozwijać moją największą pasję, jaką jest budowa aut, w szczególności silników. Dodatkową motywacją była chęć przeprowadzenia generalnego remontu silnika w moim pierwszym samochodzie – Toyocie Celicie. Ten projekt utwierdził mnie w przekonaniu, że droga, którą wybrałem, jest słuszna, a dalsze lata przynosiły kolejne sukcesy.
0 komentarzy

Nagrody

Ceneo
Opineo
Opineo

Dostawa

InPost
Dpd
Cargo

Płatności

tpay
Blik
Gotówką przy odbiorze