Jak należy odczytywać i rozumieć kody błędów DTC? O czym należy pamiętać podczas ich interpretacji?
Jednym ze sposobów, w jaki samochód może poinformować nas o trapiącym go problemie, są błędy DTC. Błędy te, odczytywane za pomocą komputera diagnostycznego, dostarczają informacji mogących pomóc w ustaleniu przyczyny awarii. Mogących, ale wcale nie jest to regułą. Dlaczego?

Błędy DTC to z pozoru bardzo prosty sposób na ustalenie, w czym tkwi przyczyna problemu z samochodem. Z pozoru, gdyż w rzeczywistości nie jest to wcale takie proste. I nie chodzi już nawet o to, że samych kodów błędów mamy ok. 1600, ale o prawidłową interpretację każdego z nich. To właśnie ta interpretacja stwarza najwięcej problemów i może prowadzić na manowce nawet doświadczonych mechaników. Dlaczego? Skąd biorą się tego typu trudności? Jak należy traktować błędy DTC i w jaki sposób należy je odczytywać?
Czym są błędy DTC i jak należy je odczytywać?
Kody błędu DTC, od angielskiego zwrotu Diagnostic Trouble Code, są krótkimi przekazami informacyjnymi odnoszącymi się do określonego typu awarii wykrytej przez układ diagnostyczny samochodu. Każde auto, zaraz po uruchomieniu, przeprowadza błyskawiczną diagnozę wszystkich podzespołów. Już podczas pracy zbiera również informacje docierające do jednostki sterującej z gęstej sieci czujników oraz mierników. Jeśli podczas któregoś z tych etapów układ diagnostyczny wykryje jakąś nieprawidłowość i rozpozna ją (to bardzo ważne!), jako błąd, informacja o tym zostanie zapisana w jednostce sterującej pod postacią określonego kodu.
Kody błędu możliwe są do odczytania za pomocą urządzenia diagnostycznego, wystarczy podpiąć się w tym celu do komputera pokładowego za pomocą złącza OBDII (On-Board Diagnostic level 2). Tester diagnostyczny wyświetli nam kod błędu DTC, który może być już wstępnie opisany, ale równie dobrze możemy go odcyfrować samodzielnie. Do samodzielnego odkodowania błędu wystarczy Wam obecnie dostęp do internetu, a dokładniej do publikowanych w sieci list kodów DTC. Dla lepszego orientowania się w problemie, warto abyście poznali również podstawową budowę kodów. Co to za zasada?
Kody błędów DTC składają się z 1 litery (na początku kodu) oraz ciągu 4 cyfr. Podstawowy klucz do odkodowywania błędów DTC wygląda następująco:
C |
|
---|---|
0 |
|
3 | Podsystem:
|
01 | Numer błędu |
Przykładowy kod P0195, będzie więc oznaczał błąd:
- w układzie napędowym,
- z kodem usterki zdefiniowanym przez ISO/SAE,
- awarię w układzie paliwowym i dolotowym,
- o numerze 95.
Faktycznie jest to kod oznaczający usterkę czujnika temperatury oleju silnika.
Warto tu również zauważyć, że błędy DTC dzielą się na dwie podstawowe kategorie, a więc na:
- Typ A – błędy poważne, kończące się zapaleniem kontrolki „check engine” po jednokrotnym otrzymaniu informacji o awarii i zapisaniem kodu błędu w komputerze.
- Typ B – błędy stanowiące mniejsze zagrożenie dla samochodu, zapamiętywane w postaci kodu prze komputer po jednorazowym wystąpieniu, jednak jeśli nie pojawiają się ponownie, mogą zostać zwyczajnie usunięte. Kontrolka „check engine” zapali się dopiero po dwukrotnym pojawieniu się błędu.
Jeśli dojdzie już do zapalenia kontrolki „check engine”, warto za pomocą testera diagnostycznego jak najszybciej sprawdzić kod błędu, a następnie powziąć odpowiednie dla niego działania. Odpowiednie, czyli jakie?
Jak interpretować pojawienie się błędu DTC?
Interpretowanie kodów błędów DTC to niezwykle obszerny i złożony temat. Nie tylko przez wzgląd na ich ilość, ale też na możliwe przyczyny ich pojawienia się. Nie jest bowiem tak, że dany błąd jednoznacznie określa usterkę konkretnego elementu, a jedynym rozwiązaniem będzie jego wymiana lub naprawa. Kody błędów DTC powinniście traktować jedynie jako wskazówkę, która pokazuje, w którym miejscu błąd został odczytany, nie zaś w którym miejscu się pojawił. Przykład?
Kod błędu wskazujący na awarię sondy lambda może mieć swoją przyczynę w nieszczelności układu dolotowego poniżej przepływomierza, czyli na drugim końcu systemu odpowiedzialnego za pracę silnika. A tego typu przypadków kryje się w kodach błędów znacznie, znacznie więcej.
Damian
Arkadiusz