Jak dbać o felgi aluminiowe? Kiedy warto zamienić je na felgi stalowe?
Piękne felgi aluminiowe to marzenie wielu kierowców. Ich wygląd potrafi wzbudzać zachwyt, jednak piękne kolory i estetyczne wzornictwo mają swoją cenę. Pielęgnacja popularnych „alufelg” bywa nieraz naprawdę kłopotliwa. Do tego stopnia, że w niektórych przypadkach z felg aluminiowych zwyczajnie lepiej jest zrezygnować. Kiedy?

Dlaczego felgi aluminiowe tak łatwo się brudzą?
Warto zacząć od paru słów wyjaśnienia. Wszystkie felgi – co do zasady – są niezwykle podatne na zabrudzenia i nie jest to specyfika wyłącznie felg aluminiowych. Łatwość, z jaką felgi obrastają brudem, wynika z ich przeznaczenie oraz położenia. Będąc – obok opon – najniżej położonymi elementami każdego samochodu, mają największy kontakt z zalegającymi drogę zabrudzeniami, a są to nieraz substancje znacznie paskudniejsze niż zwykłe błoto. W czasie krótkiej tylko przejażdżki autem Wasze felgi mogą przyjąć na siebie sporą ilość:
- sadzy,
- smoły,
- drobinek asfaltu,
- wszelkiego rodzaju olejów, smarów czy innego typu agresywnych płynów,
- soli (nieustanny problem podczas każdej zimy),
- pyłów pochodzenia mineralnego,
- zbrudzeń organicznych.
Ale to nie wszystko. Na Wasze felgi osiada również pył z klocków hamulcowych (w przypadku standardowych klocków zawiera on zwykle sporo cząstek metalu), a także ze ścierających się opon. Wszystko to razem – zwłaszcza po wymieszaniu z odrobiną choćby wody – tworzy paskudną breję oblepiającą felgi i niezwykle trudną do usunięcia. A usunąć ją trzeba.
Jakie środki ostrożności należy zachować podczas mycia alufelg?
Mycie felg aluminiowych nie jest proste, a bywa czasem wręcz nieprzyjemne. Z tego też powodu niektórzy kierowcy dają się skusić pomysłom, które zdecydowanie w niczym im nie pomogą, a mogą jedynie zaszkodzić. Co to za pomysły?
- Naturalnym odruchem jest usuwanie zabrudzanie z dowolnej powierzchni w najkrótszym możliwym czasie od momentu jego powstania. W przypadku felg miałoby to miejsce zaraz po dojechaniu do domu lub na stacje benzynową wyposażoną w myjnię. Tego jednak w żadnym wypadku robić nie wolno. Dlaczego? Felgi podczas jazdy przejmują ciepło od układu hamulcowego i nieraz potrafią osiągać naprawdę wysoką temperaturę. Nagłe zetknięcie ich z zimną wodą może doprowadzić do ich zwichrowania, czyli utraty pierwotnego kształtu (zwykłego wykrzywienia). Dlatego mycie felg aluminiowych zawsze należy odłożyć do momentu ich ostygnięcia.
- Stosowanie różnego rodzaju nieraz wręcz brutalnych metod usuwania zabrudzań, czy to przy pomocy niewłaściwych narzędzi, czy zbyt nieodpowiednich środków, może mieć jeszcze gorsze konsekwencje, niż całkowity brak pielęgnacji felg. Co więcej, stosowanie nieodpowiednich preparatów może skończyć się utratą gwarancji na felgi. Jeśli więc szukacie właściwych środków i akcesoriów do mycia alufelg, wybierajcie jedynie te specjalistyczne, jak np. Szczotka do mycia felg K2, Płyn do mycia felg K2 Roton lub Płyn do mycia felg i aluminium K2 Alus Eko.
Samo mycie felg to już naprawdę nic skomplikowanego. Najważniejsze, abyście robili to często i dokładnie.
Kiedy z felg aluminiowych lepiej jest zrezygnować?
Wśród kierowców od dłuższego czasu trwa delikatny spór w temacie używania felg aluminiowych zimą. Część uważa, że przed zimą – przy okazji wymiany opon – należy zamienić też eleganckie alufelgi na klasyczne felgi stalowe, inni z kolei twierdzą, że zima absolutnie nie jest tu żadnym problemem, zwłaszcza że felgi aluminiowe są lepiej chronione przed korozją niż felgi stalowe. Kto ma rację?
Felgi aluminiowe – zwłaszcza dobrej jakości – faktycznie są znacznie lepiej zabezpieczone przed korozją, ale nie o korozję tu chodzi, a o zabrudzenia oraz ewentualne uszkodzenia mechaniczne. Zimą zaś o jedno i drugie łatwiej niż w ciągu pozostałych pór roku. Jeśli już ktoś powinien na jakiś czas zrezygnować z felg aluminiowych, to przede wszystkim kierowcy poruszający się w trudnych warunkach terenowych (niekoniecznie tylko zimą) oraz właściciele felg o wyjątkowo fantazyjnych wzorach i kolorystyce. Tego typu felgi najgorzej znoszą użytkownie w trudnych warunkach i spore ilości zabrudzeń.
Oczywiście, przy odpowiedniej ostrożności i pielęgnacji nadal można ich używać, ale czasem po prostu nie ma sensu dokładać sobie kolejnych obowiązków.
Sławek
Czarek